W sektorze produktów pozabankowych od kilku lat dominują chwilówki i pożyczki ratalne bez bik. Tego typu oferta jest odpowiedzią na to, w jaki sposób tradycyjne banki traktują klientów – czyli bardzo chętnie otworzą rachunek bankowy, ale klient jest dla nich zupełnie nieatrakcyjny jeśli chodzi o pożyczkę czy kredyt gotówkowy. Gorycz rozczarowania znalazła ujście w internecie – tam obecnie znajdują się wszyscy rozczarowani bankami konsumenci. Współpraca z parabankami przebiega pomyślnie – klienci na każdym kroku mają dostęp do pełnej informacji i kosztów pożyczki, tak więc jeśli zdarza się negatywna opinia o internetowych parabankach – to tylko dlatego, że ktoś czegoś w umowie nie doczytał lub w ogóle umowy nie przeczytał. Warto pamiętać, że wnioskowanie o pożyczkę jest zupełnie dobrowolne – wypełniając formularz online każdy klient wie, że świadomie decyduje się na taką pożyczkę i opłaty z nią powiązane.

O co chodzi z BIK?

Biuro Informacji Kredytowej to narzędzie wykorzystywane przez banki. W bazie widnieją wszystkie kredyty bankowe i historia ich spłat, w tym opóźnienia z podaniem zakresu czasowego, a także informacje o sposobie spłaty (na przykład na skutek działań windykacyjnych). Można zobaczyć też czy klient jest żyrantem i na jaką kwotę. Jeśli klienci nie mają zbyt ciekawej historii kredytowej, to banki odmawiają udzielenia kredytów. Parabanki raczej nie wnikają w BIK, chociaż ostatnio niektóre zaczynają to praktykować. Ale w internecie są dostępne pożyczki ratalne bez bik, więc każdy znajdzie ofertę odpowiednią dla siebie.

Co jest powodem odmowy pożyczki online?

Klienci nie mogą być zarejestrowani jako dłużnicy w bazach typu BIK, ERIF, KRD. Tego typu wpis automatycznie odrzuca wniosek, ale jeśli zadłużenie zostanie szybko uregulowane, to wierzyciel ma obowiązek wykreślenia dłużnika z bazy w ciągu dwóch tygodni, co sprawia że ponownie można aplikować o pożyczkę bez ryzyka odmowy przyznania pożyczki przez internet. Innym powodem mogą być wymagania względem wieku.